Przejdź do głównej zawartości

Amerykanie i Rzymianie to nie tylko mieszczanie. O poprawnym stosowaniu rzeczowników o nietypowej odmianie

Cel: odmieniam rzeczowniki o nietypowej odmianie
Kryteria sukcesu:
- wymieniam przynajmniej 5 rzeczowników występujących w liczbie mnogiej,
- używam liczebników zbiorowych lub wyrazu "para" do przekazania, że rzeczownik oznacza kilka przedmiotów,
- poprawnie odmieniam rzeczownik "przyjaciel" w liczbie mnogiej,
- stosuję formy oko/ucho w odniesieniu do narządu wzroku i słuchu oraz kropli tłuszczu i części naczynia,
- odmieniam rzeczowniki zakończone w mianowniku liczby pojedynczej na -anin.


Lekcję rozpoczęłam od pokazania okularów. Poprosiłam o wskazanie liczby. Zdania były podzielone, wątpliwości rozwiał jeden z uczniów, który powiedział "przecież nie powiemy ten, ta, to okulary, tylko te okulary, to musi być liczba mnoga." Rozdałam uczniom 4 rebusy, których rozwiązaniem były rzeczowniki w liczbie mnogiej: perfumy, spodnie, sanie, nożyce.


Generator rebusów- link do generatora rebusów.

Następnie uczniowie podchodzili do tablicy i zapisywali inne rzeczowniki występujące tylko w liczbie mnogiej: obcęgi (nie znali znaczenia wyrazu), grabie, widły, szczypce, drzwi, ludzie, wrota, majtki, rajstopy, usta, okulary, Helsinki, skrzypce, ferie, andrzejki, chrzciny, Alpy, Tatry.
Za pomocą patyków zobrazowałam uczniom cyfrę 4 i zapytałam jak powiedzielibyśmy poprawnie mając na uwadze 4 sztuki obcęgów. Uczniowie użyli wyrazu "para", "sztuka" i mnóstwo propozycji wykorzystania liczebników. Wśród nich padł też liczebnik zbiorowy we właściwej formie- czworo obcęgów. Przeszliśmy do ćwiczeń i okazało się, że wiele osób nie ma wyćwiczonego pojęcia "para", bo odnosi je do jednych nożyczek lub drzwi. Przy rzeczowniku zapisanym na tablicy przykładałam różną liczbę patyków i uczniowie stosowali do określenia ilości wyraz "para" i liczebnik zbiorowy lub tylko liczebnik zbiorowy. Ćwiczeń pokazujących pojęcie "pary" oraz utrwalających użycie liczebnika zbiorowego zrobiliśmy sporo, jednak podczas zaznaczania kryteriów sukcesu ten materiał okazał się dla uczniów trudny.

 Para = 2 sztuki
Kolejnym krokiem było zadanie pytania jak powiemy: dwa oka czy dwoje oczu? dwa ucha czy dwoje uszu?
Uczniowie odrzucili formy "oka" i "ucha." Wyjaśniłam na przykładzie ucha od kubka i oka jako kropli tłuszczu na wodzie jakie są różnice. (Użyłam kubka do demonstracji ucha, mam doświadczenie, że nawet na etapie 6 kl. uczniowie potrzebują konkretnych przedmiotów by lepiej coś zapamiętać czy wyobrazić sobie. Do kubka można też nalać wody i kilka kropel oleju, wtedy pokażemy i ucho, i oko). Dokonaliśmy odmiany w liczbie pojedynczej i mnogiej stosując technikę głośnego powtarzania. Błędy wyłapywałam i korygowałam. Uczniowie zapisali odmianę w zeszytach i w parach odpytywali się z odmiany tych rzeczowników.

Kolejnym wyrazem z trudnością w odmianie okazał się wyraz "przyjaciel. Uczniowie, losowani patykami, zapisywali poszczególne formy na tablicy. Kolejny raz głośno odmieniliśmy rzeczownik. Podawałam nazwę przypadka, a uczniowie odpowiadali właściwą formą.

Ostatnim zaproponowanym problemem w deklinacji były rzeczowniki zakończone w mianowniku liczby pojedynczej na - anin. Tu użyłam nakrętek do zapisania końcówek, a temat rzeczownika zapisałam na kartce. W ten sposób rozpoczęłam przygotowanie do wprowadzenia uczniów do tematu i końcówki fleksyjnej.
Najpierw odmieniliśmy wyraz Amerykanin, a potem Amerykanie, a po nich Rzymianin i Rzymianie. Dzięki nakrętkom przekładanym z końcówek uczniowie mogli zaobserwować, że rzeczowniki zakończone na - anin przyjmują jedno z dwóch zakończeń.

 Osobno zapisana na nakrętce litera "i" wskazywała na to, że należy w tym przypadku do tematu wyrazu i była umieszczana przy temacie wyrazu.

Na zdjęciu widać różnice w zakończeniach- w formach dopełniacza i biernika liczby mnogiej pozostały nakrętki z końcówką -ów w wyrazie Amerykanin, a na ich miejscu pojawiły się nakrętki bez końcówek.

Lekcję podsumowaliśmy zaznaczeniem świateł i omówieniem tego, co wymaga jeszcze pracy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Śródroczna ocena klasyfikacyjna

Zbliża się okresowe podsumowanie osiągnięć edukacyjnych uczniów z zajęć edukacyjnych i zachowania zwane klasyfikacją śródroczną. W dokumentach prawa oświatowego nie ma wzmianki na temat przewidywanej śródrocznej oceny klasyfikacyjnej z zajęć edukacyjnych i przewidywanej śródrocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania. Uczeń jest nadal w procesie uczenia, do końca roku szkolnego pozostało jeszcze sporo czasu i to śródroczne podsumowanie powinno być dla niego wskazówką, jak pracować dalej, aby mógł się samodzielnie rozwijać. Przypomnę tylko brzmienie art. 44b ust. 6, który mówi, co obejmuje ocenianie wewnątrzszkolne. Jak widać nie ma tu przewidywanej oceny klasyfikacyjnej. Ocenianie wewnątrzszkolne obejmuje: formułowanie przez nauczycieli wymagań edukacyjnych niezbędnych do otrzymania przez ucznia poszczególnych śródrocznych i rocznych ocen klasyfikacyjnych z obowiązkowych i dodatkowych zajęć edukacyjnych oraz zajęć, o których mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 13 ust. 3 (tj. zaję

Cykl lekcji do "Opowieści wigilijnej"

Omawianie "Opowieści wigilijnej" rozpoczęliśmy od wskazania elementów świata przedstawionego oraz ustalenia, który z tytułów książki jest właściwy- "Opowieść wigilijna" czy "Kolęda prozą, czyli opowieść wigilijna o duchu." Omawiając układ wydarzeń, zaproponowałam uczniom napisanie streszczenia. Tę formę wypowiedzi wprowadziłam niedawno i wymagała ona jeszcze ćwiczeń. Na początku przypomnieliśmy wyznaczniki streszczenia. Napisaliśmy plan najważniejszych wydarzeń: 1. Postępowanie Scrooge'a. 2. Odwiedziny ducha Marleya. 3. Odwiedziny trzech duchów. 4. Przemiana Scrooge'a. Po napisaniu streszczenia poprosiłam uczniów by jeszcze raz wskazali zdania, które odnoszą się do planu wydarzeń. Uczniowie zauważyli, że jedynie punkt 3 omówiony jest w 2 zdaniach, a reszta punktów to jedno zdanie streszczenia. Następnie poprosiłam by w tekście streszczenia uczniowie odszukali przymiotniki i przysłówki. Znaleźliśmy 2 przymiotniki. Zadałam uczniom pytania o dłu

Cykl lekcji do "Dziadów cz. II" Adama Mickiewicza

Na czytanie "Dziadów" umówiłam się z uczniami pod koniec października o godz. 18 na małym protestanckim cmentarzu, w cichej części miasta. Czytanie rozpoczęłam od wyjaśnienia obrzędu i jego znaczenia dla ludzi czasów Mickiewicza. Uczniowie zabrali ze sobą świeczki i latarenki i nimi przyświecali sobie śledząc tekst, bo na głos mieli czytać partie Chóru. Do mnie należało czytanie i wyjaśnianie pozostałego tekstu. Emocji było co niemiara. Cel jaki postawiłam do cyklu lekcji to: Czy aby być człowiekiem należy zaznać goryczy, być empatycznym i poświęcać się? Kryteria sukcesu: - wiem co to jest obrzęd dziadów, - wskazuję winę i karę duchów, - układam plan wydarzeń, - dokonuję podziału bohaterów, - tworzę krótkie formy wypowiedzi związane z wydarzeniami, - poznaję cechy dramatu i wskazuję je w "Dziadach," - rozumiem system wartości pokazany w utworze. Kolejny dzień spędziliśmy na grze RPG autorstwa Polikarmy- Pauliny Rausch.  Polecam jej stronę: h