Przejdź do głównej zawartości

Opinie moich uczennic na temat książki

Po lekcji związanej z formułowaniem opinii na temat książki "O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" L. Carrolla moje dwie uczennice- Tosia i Natalia z kl. 6, napisały wspaniałe opinie, starając się podążać drogą wyznaczoną przez kapelusze myślowe de Bono. Brawo!

Natalia G. kl. 6c

Niedawno przeczytałam lekturę pod tytułem ,,O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra” Lewisa Carrolla,w przekładzie Macieja Słomczyńskiego. Książka opowiada, o Alicji, która trafia do świata, w którym spotyka niezwykłe postaci, nie tylko z bajek i rymowanek, ale i zupełnie nowe. Przeżywa razem z nimi przygody, które przekraczają nawet jej bujną wyobraźnię. W jej przeżyciach nie zabraknie postaci wzbudzających sympatię, jak i tych irytujących, przez które mamy ochotę krzyknąć do głównej bohaterki, żeby zrobiła co innego.
   Czytając, na pewno  większość osób zadaje sobie pytanie, co zrobilibyśmy na jej miejscu? Jakie rozwiązanie byłoby lepsze? Autor daje nam naprawdę świetną fabułę jednakże każe nam domyślać się jaki jest dalszy los bohaterów pobocznych, którzy w większości są naprawdę ciekawi. Nie dowiemy się kto wygrał walkę czy wreszcie osiągnął swoje cele, za to będziemy dalej poznawać nowe wątki. Według mnie główna bohaterka ma naprawdę wielką cierpliwość, ponieważ nie wyobrażam sobie świata, w którym albo wszyscy co chwilę wygłaszają nam wierszyki, albo kwestionują większość naszych wypowiedzi. Wyobrażając sobie że nagle znajduję się w całkowicie nowym otoczeniu, a nikt nie chce udzielić mi konkretnych informacji nie wyobrażam sobie, żeby wszystko robić dalej bez załamywania się co jakiś czas.
     Fabuła jest naprawdę wciągającą i nie daje o sobie zapomnieć. Autor nie tylko opisuje nam coś całkowicie innego, ale daje również inne spojrzenie na codzienne rzeczy. Patrząc na wybrany przedmiot będę mogła pomyśleć nad jego historią i czy mój pomysł mógł istnieć w tamtym świecie jako coś nowego.                                     
   Lektura wzbudza we mnie pozytywne wrażenie. Pomimo wszystkich mankamentów historia wynagradza trud  plątania się w coraz to nowych wydarzeniach, budząc w czytelniku chęć poznania wszystkiego z osobna jeszcze dokładniej. Mam nadzieję trafić na więcej książek, w których świat fantastyczny mnie tak dobrze zaskoczy. Na koniec biorąc pod uwagę  każdy mały szczegół, ten najlepszy i najgorszy, mogę powiedzieć, że książka mi się podobała i poleciłabym ją każdemu kto ma ją za lekturę szkolną jak i kiedy chcę ją przeczytać sam z siebie. 


Tosia W. kl. 6c

Niedawno przeczytałam lekturę pod tytułem ,,O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra” Lewisa Carrolla. Była to dość emocjonująca książka, ponieważ czytając ją raz się denerwowałam,a raz płakałam ze śmiechu. Budziła, więc we mnie mieszane uczucia,aczkolwiek nie zmienia to faktu iż lektura była ciekawa.Ciekawa,ale niektóre wątki,które pozostawały niedokończone potrafiły nieźle wbić w fotel w nadziei,że gdzieś jeszcze wrócimy do nich.Czasami wychodziło  to na plus,a czasami niestety na minus.Emocje nie opadały przez cały czas czytania książki, głównie dzięki postaciom i ich kontrowersyjnym wypowiedziom,które czasami rzeczywiście były bez sensu.Na plus było to iż nie była to typowa, ,,oklepana” lektura szkolna, tylko naprawdę ciekawa i momentami szalona opowieść w dość niecodziennym stylu.To co również dawało jej ,,inność,, to nietypowy dobór słów,który komplikował w niektórych momentach czytanie i ,,posklejanie,, faktów w całość.
Podczas czytania tej książki przy okazji nauczyłam się (głównie przez negatywne postaci), że na świecie są różni ludzie i mają różne charaktery oraz osobowości, więc trzeba mieć na to poprawkę. Najbardziej zdziwiło mnie w pozytywnym sensie to, że mimo swojego wieku, Alicja dość dojrzale się zachowywała co wywarło na mnie duże wrażenie.Może przez to autor chciał zaznaczyć, że wiek to tylko liczba i nie ma ona wpływu na nasze zachowanie czy wybory w życiu?
Niestety każda książka ma swoje ciemne strony, a w tym przypadku były to niektóre słowa, które kiedyś miały inne znaczenie, a teraz maja inne.Pomimo tego książka jest genialna[brawa za kreatywność autora]i pozwoliła mi ona ,,odpłynąć od rzeczywistości, która nie zawsze jest usłana różami, a lektura ta pozwolił mi inaczej spojrzeć na świat. Jakby czytając ją powoli na oczach robiły mi się klapki i zmieniły one moją perspektywę na życie. Po prostu była szalona na swój sposób i za to szanuję autora,że pokazał jakie inne, a zarazem ciekawe mogą być lektury.Myślę,że za kilka lat chętnie wrócę do tej książki i powspominam ją bo naprawdę warto.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Śródroczna ocena klasyfikacyjna

Zbliża się okresowe podsumowanie osiągnięć edukacyjnych uczniów z zajęć edukacyjnych i zachowania zwane klasyfikacją śródroczną. W dokumentach prawa oświatowego nie ma wzmianki na temat przewidywanej śródrocznej oceny klasyfikacyjnej z zajęć edukacyjnych i przewidywanej śródrocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania. Uczeń jest nadal w procesie uczenia, do końca roku szkolnego pozostało jeszcze sporo czasu i to śródroczne podsumowanie powinno być dla niego wskazówką, jak pracować dalej, aby mógł się samodzielnie rozwijać. Przypomnę tylko brzmienie art. 44b ust. 6, który mówi, co obejmuje ocenianie wewnątrzszkolne. Jak widać nie ma tu przewidywanej oceny klasyfikacyjnej. Ocenianie wewnątrzszkolne obejmuje: formułowanie przez nauczycieli wymagań edukacyjnych niezbędnych do otrzymania przez ucznia poszczególnych śródrocznych i rocznych ocen klasyfikacyjnych z obowiązkowych i dodatkowych zajęć edukacyjnych oraz zajęć, o których mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 13 ust. 3 (tj. zaję

Cykl lekcji do "Opowieści wigilijnej"

Omawianie "Opowieści wigilijnej" rozpoczęliśmy od wskazania elementów świata przedstawionego oraz ustalenia, który z tytułów książki jest właściwy- "Opowieść wigilijna" czy "Kolęda prozą, czyli opowieść wigilijna o duchu." Omawiając układ wydarzeń, zaproponowałam uczniom napisanie streszczenia. Tę formę wypowiedzi wprowadziłam niedawno i wymagała ona jeszcze ćwiczeń. Na początku przypomnieliśmy wyznaczniki streszczenia. Napisaliśmy plan najważniejszych wydarzeń: 1. Postępowanie Scrooge'a. 2. Odwiedziny ducha Marleya. 3. Odwiedziny trzech duchów. 4. Przemiana Scrooge'a. Po napisaniu streszczenia poprosiłam uczniów by jeszcze raz wskazali zdania, które odnoszą się do planu wydarzeń. Uczniowie zauważyli, że jedynie punkt 3 omówiony jest w 2 zdaniach, a reszta punktów to jedno zdanie streszczenia. Następnie poprosiłam by w tekście streszczenia uczniowie odszukali przymiotniki i przysłówki. Znaleźliśmy 2 przymiotniki. Zadałam uczniom pytania o dłu

Cykl lekcji do "Dziadów cz. II" Adama Mickiewicza

Na czytanie "Dziadów" umówiłam się z uczniami pod koniec października o godz. 18 na małym protestanckim cmentarzu, w cichej części miasta. Czytanie rozpoczęłam od wyjaśnienia obrzędu i jego znaczenia dla ludzi czasów Mickiewicza. Uczniowie zabrali ze sobą świeczki i latarenki i nimi przyświecali sobie śledząc tekst, bo na głos mieli czytać partie Chóru. Do mnie należało czytanie i wyjaśnianie pozostałego tekstu. Emocji było co niemiara. Cel jaki postawiłam do cyklu lekcji to: Czy aby być człowiekiem należy zaznać goryczy, być empatycznym i poświęcać się? Kryteria sukcesu: - wiem co to jest obrzęd dziadów, - wskazuję winę i karę duchów, - układam plan wydarzeń, - dokonuję podziału bohaterów, - tworzę krótkie formy wypowiedzi związane z wydarzeniami, - poznaję cechy dramatu i wskazuję je w "Dziadach," - rozumiem system wartości pokazany w utworze. Kolejny dzień spędziliśmy na grze RPG autorstwa Polikarmy- Pauliny Rausch.  Polecam jej stronę: h